Kochani jesteśmy już na miejscu. Właśnie
siedzimy razem z Agą i Kubusiem. Ja wracam dziś do pracy i mam tą
przyjemność zabrać Kubusia z Mamą i podrzucić ich na pociąg do
Szczecina. Oliwier dostał dziś pierwszy zastrzyk i czuje się dobrze. Ból
brzuszka i nogi na szczęście nas opuścił .
To dobrze, że Oliwier już nie cierpi z powodu bólu, podziwiam go całym sercem i rodziców również, tak trzymać !!!!
OdpowiedzUsuńDokopcie jeszcze temu NFZ jak się da, to co robią to prawdziwa tragedia, trwonić pieniądze zamiast ratować chore dzieciaki, brak słów,
pozdrawiam gorąco, zawsze z wami ...ja
o super wiadomosci:) Usciski dla Was a szczegolne dla Olika:)
OdpowiedzUsuńZgadzamy sie z poprzednkikiem....dokopcie NFZ-towi i to porzadnie:D
pozdrawiamy p
trzymaj sie kochany maluszku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!jestes bardzo dzielny,przesylam buziaki,justyna
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego życzy Oliwierkowi i jego rodzicom
OdpowiedzUsuńRafał
DLUGA CISZA........CZY WSZYSTKO OKEJ U WAS?
OdpowiedzUsuńPOZDR, JUSTYNA
OD TYGODNIA NIC NIE PISZECIE.....CZY WSZYSTKO U WAS W PORZADKU....
OdpowiedzUsuńodezwijcie sie >>>>>>>KKK
OdpowiedzUsuńbuziaki