wtorek, 13 grudnia 2011

Noc Oliwierowi przebiegła bardzo niespokojnie, bardzo mocno bolał go brzuch i poszedł spać dopiero o trzeciej. Dziś jest troszkę lepiej dobrali dawkę morfiny. Pojawił się problem z oddaniem moczu, zostały zastosowane środki moczopędne. Teraz śpi.



 Stan konta na fundacji z dziś to 224 279,44 zł

7 komentarzy:

  1. Kochane słoneczko!
    Niech śpi-sen dobrze działa...
    Trzymaj się Olisiu cieplutko, niedlugo to wszystko czego doświadczasz, bedzie tylko wspomnieniem.
    Rodzicom również życzę dużo spokoju ducha i sił.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpoczywaj nasz Oliwierku! Nabieraj sił! Gorące uściski.

    OdpowiedzUsuń
  3. ... trzymajcie się. Trzymaj się Oli, trzymajcie się mamo i tato.
    Wyc mi się chce, kiedy go widzę na tym szpitalnym łóżku i cały ten sprzęt ...
    .....
    Musi być dobrze.
    Musi...

    Pozdrawiam Was,
    Ania.

    OdpowiedzUsuń
  4. Serce pęka na samą myśl o tym, co przeżywacie. Brak słów...

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedy patrze na Olusia na tym szpitalnym łóżku to łzy cisną się na oczy i do głowy nachodzi mi pytanie,,dlaczego to życie jest takie niesprawiedliwe?" nasze dzieciaczki tak cierpią ;-( Odpoczywaj nasz Kochany Aniołeczku,nabieraj sił,modle się za Ciebie codziennie o Twoje zdrówko.Wiem że wszystko się uda-musi się udać nie przyjmuję innej opcji ;-( przesyłam Aniołeczku dla Ciebie moc Całusów,a dla Twoich wspaniałych rodziców moc uścisków.Ania1623

    OdpowiedzUsuń
  6. Serce mi pęka że to kochane dzieciątko tak musi cierpieć:(

    OdpowiedzUsuń
  7. Basia
    Oli dla mnie jesteś najdzielniejszym małym człowieczkiem na tej ziemi. Wiem, że wygrasz tą nierówną walkę, a my MISIU kochany wygramy ją razem z Tobą bo mieszkańcy Głogowa każdego dnia modlą się o to i zbierają złotówkę do złotówki.

    OdpowiedzUsuń