czwartek, 24 listopada 2011

Właśnie wróciłem do domu z koncertu który odbył się w Klubie Mayday. Kolejny raz wspaniali ludzie, cudowna atmosfera, wielkie serca. Kwota zebrana to 1702,11 zł.
Oliwier od dzisiaj jest na inhalacjach. Mocno kaszle i smarka. Oby to tylko była końcówka a nie początek infekcji.
Powoli zaczynamy planować wyjazd do kliniki, musimy ustalić co będziemy potrzebować, gdzie ewentualnie będę spał i poszukać tłumacza, który przez pierwsze parę dni będzie nas kontaktował z personelem.
Kwota ogólna na fundacji to 158 010,64 zł plus 15.000 zł na osobistym koncie Oliwiera.
To tylko dzięki Wam ludziom o wielkich sercach zbieramy pieniądze na leczenie Olika.

3 komentarze:

  1. Wspaniałe wieści ,wspaniali ludzie wielki ukłon w ich stronę .Wierzę ze nadal znajdzie się sporo dobrych duszków niosących pomoc Oliwierkoi.Pozdrawiam i przytulam najcieplej jak potrafię .
    FDM-k....

    OdpowiedzUsuń
  2. Pozdrawiam was ciepło. Kibicuję wam od samego początku i ściskam kciuki z całych sił. Te akcje w Waszym mieście są niesamowite, ilu ludzi jednoczy Wasz synek :) Damy radę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. tłumacz: ewa kniaziuk 605423484 proszę zadzwonić i przedstawić sytuację

    OdpowiedzUsuń