środa, 22 lutego 2012

Kochani wczoraj wieczorem Oluś bardzo szybko zasnął, spał niespokojnie, po 2 godzinach zaczął płakać i nie potrafił określić co go boli po jakimś czasie ustaliliśmy, że to nóżka. Pani pielęgniarka podała paracetamol - nie zadziałał, później dostał inny lek przeciwbólowy. Długo nie mógł zasnąć, całą noc masowałam mu nóżkę a jak w końcu usnął to bardzo jęczał przez sen. Dzisiaj również go ta nóżka bolała, ale obeszło się bez leków. Poza tym pojawił się znajomy już katar i kaszel.

1 komentarz:

  1. Olus wytrzymaj juz niedługo to wszystko się skończy i wrócisz do domku.... Trzymaj się

    OdpowiedzUsuń